Na gali Spartan Fight 4 zobaczymy kilku zagranicznych zawodników. Jednym z nich jest utalentowany Serb Stefan Zvijer, który jest jak dotąd niepokonany w pięciu zawodowych walkach. 6 sierpnia w Bielsku-Białej zmierzy się z doświadczonym Mariuszem Radziszewskim. Stefan powiedział ostatnio kilka zdań o swoich przygotowaniach, o rywalu, a także o Polsce i naszej federacji.
O swoich przygotowaniach do walki
Miałem kontuzję klika tygodni temu i nie trenowałem prawidłowo, ale jest lepiej. Teraz trenuję dwa lub trzy razy dziennie, a moja forma i psychika mają się świetnie. Przygotowania do mojej walki odbywały się w Ljubljanie w Słowenii. Trenuję w najlepszej siłowni w Słowenii - T'nT. Moim trenerem jest Tomislav Sude. Jak powiedziałem, moje przygotowania były świetne, ale jeszcze trochę czasu pozostało. Kiedy będzie już blisko, będę gotowy na swojego przeciwnika psychicznie.
O Mariuszu Radziszewskim
Wiem, że jest on bardzo doświadczonym i niebezpiecznym zawodnikiem. Miał kilka trudnych walk, z bardzo dobrymi wojownikami i pokazał się dobrze, więc spodziewam się bardzo twardej walki. Doświadczenie jest jego największym atutem w tej walce, ale ja jestem niepokonany nie bez powodu. On nie jest głodny sukcesu jak ja i to dlatego mam zamiar wygrać tą walkę.
O Polsce i o Spartan Fight
Nigdy nie miałem okazji odwiedzić Polski. Wiadomo, że Polska ma kilku najlepszych zawodników w Europie, więc będę oglądał polską scenę MMA. Poza tym nie wiem zbyt wiele o Polakach i o twoim kraju, ale nie mogę się doczekać, aby im się pokazać. Spartan Fight wygląda świetnie, poza tym mam nadzieje, że jak pokonam Mariusza, będę w stanie walczyć w Polsce ponownie.
O roli faworyta
Nienawidzę być faworytem w swoich walkach. Mimo to jest to miłe uczucie, że ludzie mają wiarę w moje umiejętności, ale to dodaje jeszcze większego stresu.
Rozmawiał Arkadiusz Hnida (sportywalki.org)